Czy aktualna sytuacja dotyczącą kredytów z WIBOR stwarza realne szanse na wygranie sporu z bankiem? Jak sądy ustosunkowują się do roszczeń kredytobiorców w sprawie unieważnienia umów z tym wskaźnikiem lub jego usunięcia? W poniższym artykule postaramy się przybliżyć, jak w Polsce kształtuje się sytuacja dotycząca pozwów o kredyty z WIBOR.
Czy opłaca się złożyć pozew o kredyt z WIBOR?
Kredytobiorcy, którzy nie otrzymali od banku jasnych informacji o sposobie ustalania WIBOR-u i ryzyku zmiennego oprocentowania, mają prawo powoływać się na nieuczciwość warunków umownych. W takim przypadku można żądać usunięcia wskaźnika referencyjnego z umowy lub jej całkowitego unieważnienia. Często prowadzi to do niższych rat lub zwrotu nadpłat, jeśli sprawa zostanie rozstrzygnięta na korzyść kredytobiorcy. Dobrym rozwiązaniem wydaje się unieważnienie kredytu WIBOR z pomocą specjalisty np. adwokatslabosz.eu, ponieważ może on dokładnie przeanalizować umowę i wskazać klientowi właściwy kierunek działania. Trzeba jednak pamiętać, że wiele procesów trwa latami, a wynik sprawy niejednokrotnie bywa trudny do przewidzenia. Postępowanie sądowe wiąże się również z kosztami oraz ryzykiem, że w razie przegranej kredytobiorca będzie musiał ponieść dodatkowe wydatki. Banki w swojej obronie podkreślają, że WIBOR spełnia wymogi prawa i że informowały one klientów o zasadach jego działania.
Jak wygląda obecna sytuacja dotyczącą pozwów o kredyty z WIBOR?
W ostatnich latach coraz więcej kredytobiorców występuje z pozwami przeciwko bankom dotyczących kredytów z WIBOR. Jednak dzięki pytaniom prejudycjalnym do TSUE i opinii Rzecznika Generalnego z 11 września 2025 r. wydaje się, że cała sprawa nabrała jeszcze większej dynamiki. W jej kontekście podkreśla się, że sądy krajowe mogą badać przejrzystość mechanizmu oprocentowania opartego na WIBOR, niezależnie od oceny legalności samego wskaźnika.
Jednocześnie odbywa się reforma samej stawki referencyjnej. Administrator GPW Benchmark S.A. ogłosił zaprzestanie opracowywania niektórych terminów fixingu WIBOR-u oraz przejście na metody algorytmiczne. Zmiany te pokazują, że sprawa nie dotyczy tylko postępowań sądowych, ale też zmian strukturalnych w systemie finansowym. Wielu kredytobiorców zastanawia się, czy warto podpisać aneks WIBOR do umowy kredytowej, jednak takie działanie powinno być starannie przemyślane, ponieważ może ono odciąć drogę do domagania się roszczeń w sądzie. Na rynku medialnym i branżowym wskazuje się, że sam wyrok TSUE w sprawie zobowiązań opartych na zmiennej stopie procentowej prawdopodobnie zapadnie na przełomie 2025/2026 r., co dodatkowo podnosi wagę toczących się spraw.
Jaka linia orzecznictwa dominuje w polskich sądach?
W polskich sądach nie ukształtowała się jeszcze jednolita, powszechnie obowiązująca linia orzecznicza. Na poziomie okręgowym zapadały rozstrzygnięcia eliminujące wskaźnik WIBOR z umowy albo stwierdzające nieważność całości zobowiązania. Z reguły sądy analizują w takim przypadku, czy konsument miał realną możliwość zrozumienia reguł działania wskaźnika i skali ryzyka. Na gruncie prawa unijnego sprawy te są oceniane przez pryzmat dyrektywy 93/13 o nieuczciwych zapisach umownych. Przykładowo w sprawie I C 332/24 Sąd Okręgowy w Suwałkach uznał, że postanowienia dotyczące oprocentowania były abuzywne i zdecydował o unieważnieniu kredytu z WIBOR. Zdarzają się jednak wyroki, gdy organ sprawiedliwości oddala roszczenia kredytobiorców, wskazując, iż zostali oni w sposób wystarczający poinformowany o mechanizmie działania stawki referencyjnej i ryzyku zmiennej stopy. Zatem o sukcesie pozwu dotyczącego kredytu opartego na wskaźniku WIBOR często decydują konkretne zapisy i jakość informacji przekazanych przez bank przy zaciąganiu zobowiązania.
Sytuacja dotycząca pozwów o kredyty z WIBOR wydaje się bardzo dynamiczna ze względu na opinię Rzecznika Generalnego TSUE. Może ona wskazywać kredytobiorcom, w jak powinni oni formować swoje roszczenia. Należy jednak mieć na uwadze, że stanowisko polskich sądów w sprawie pozwów o kredyty z WIBOR nie jest jednoznaczne, dlatego przed złożeniem wniosku do sądu dobrym rozwiązaniem wydaje się skonsultowanie umowy z adwokatem.
